Gość 29.12.2018 00:25
Czy osoba cierpiąca na ciężką depresję i schizofremię narusza przykazanie "nie zabijaj", gdy samookalecza się albo ma myśli samobójcze, z racji swej choroby?
Samookaleczenie czy samobójstwo to zawsze coś złego. Na ile konkretna osoba odpowiada za takie swoje postępowanie, czyli na ile działa świadomie i dobrowolnie, to już trudniej powiedzieć. Na pewno nie można stawiać sprawy tak, ze skoro mam depresję, to mam prawo się okaleczać czy się zabić, wolno mi, bo jestem niepoczytalny. Takie kalkulowanie pokazuje, ze człowiek jednak wie co robi, kalkuluje...
J.