Gość 20.10.2018 22:08
Mam cały tydzień, codziennie bardzo dużo czasu. Praktycznie cały czas mam wolny bo jestem na rencie.
1. Pytam czy w tej sytuacji całkowicie cały tydzień, cały rok wolnego czasu to, że codziennie także w niedzielę i święta nakazane wiele godzin na dobę, np. 4 albo 6 godzin w niedzielę uczę się jako samouk języków i innych dziedzin nauki i wiedzy, np. geografii, historii jest czymś niewłaściwym, gorszącym jako naruszenie przykazania niedzielnego odpoczynku? 2. czy to jakikoklwiek grzech?
3. Teraz pytanie na inny temat: Na czym polega lenistwo duchowe?
1-2. Nie widzę w Pana zapale do uczenia się żadnego grzechu. Naprawdę. To zdaje się daje Panu satysfakcję i nie jest dla Pana uciążliwe. A innym tym uczeniem się Pan tez nie przeszkadza...
3. Lenistwo duchowe polega na zaniedbywaniu spraw duchowych. Modlitwy, spowiedzi, poszerzania wiedzy religijnej i temu podobnych. Czasem usprawiedliwiane tym, że "może później"...
J.