Gość 28.07.2018 20:05

Odnośnie kwesti poruszonej w https://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/44eda4
Jak ocenić sytuację gdy ktoś ubiegając się o pracę zataja chorobę która w danej pracy nie stwarza zagrożenia dla innych ale wykonywana praca może nasilić tą chorobę.
Np. Ktoś zataja że ma chory kręgosłup ubiegając się o prace związaną z podnoszeniem ciężkich rzeczy lub chore kolana ubiegając się o pracę stojącą czy chore serce o prace związaną z wysiłkiem fizycznym

Odpowiedź:

Trudno na to pytanie odpowiedzieć, bo "może nasilić" jest bardzo nieostre. Prawdopodobieństwo jest duże czy małe? No i trzeba by zapytać, czy te dolegliwości są poważne czy drobne? Jednak czym innym jest, gdy człowiek z powodu tego przestaje chodzić, co innego, gdy go pobolewa w krzyżu. "Chore serce" też może znaczyć bardzo różne sytuacje. W ocenie moralnej istotne też będzie, dlaczego człowiek takiej a nie innej pracy chce się podjąć. Zazwyczaj chodzi o utrzymanie, a to przecież ważna rzecz.

Najistotniejsze: zawsze należałoby spytać lekarza, jak on widzi tę sprawę. Jeśli uważa, ze danej pracy człowiek nie powinien ze względu na stan zdrowia wykonywać, to należałoby go posłuchać. Jeśli jednak uznaje, ze trzeba uważać, ale zasadniczo nie ma przeszkód, to uznanie, ze ze względu na chorobe nie można będzie raczej objawem przewrażliwienia...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg