Gość 17.10.2017 01:53

Czy to grzech jak kabarety śmieją się z polityków - np. z konkretnych polityków. Czy można oglądać takie kabarety?

To samo pytanie odnośnie księży? Czy niektóre żarty są neutralne? Np. w kabarecie był żart, że ktoś powiedział księdzu, żeby sam zapłacił za drogę do plebanii - czy tego typu żart też jest zły?

Odpowiedź:

Generalnie rzecz biorąc żartowanie z księży czy polityków to element naszej kultury. Nie sądzę, by można było powiedzieć, że zawsze jest to coś złego. Wręcz przeciwnie, żart bywa najlepszym biczem na tych, którzy swoich grzechów czy śmieszności nie widzą.  Sęk w  tym, ze i w takich żartach można przesadzić. Zwłaszcza kiedy żarty nie są już śmieszne, a wulgarne. Każdą sytuacje należałoby więc oceniać oddzielnie.

J.