Gość 15.10.2017 20:38

Szczęść Boże,
chciałabym poruszyć temat antykoncepcji, i choć ten temat był tu już wiele razy poruszany to ja nadal niestety nie rozumiem stanowiska Kościoła. Antykoncepcja nienaturalna jest grzechem bo "nie jest otwarta na nowe życie", a mi się wydaje że to właśnie naturalna nie jest otwarta skoro zakłada odbywanie stosunków tylko w dni niepłodne. Natomiast przy sztucznej pożycie może się odbyć kiedy kobieta ma najbardziej płodny dzień, a zważywszy że np. prezerwatywy nie są w 100% skuteczne to według mnie bardziej umożliwiają zajście w ciąże jeśli Bóg ma taki plan. Innym argumentem jest, że antykoncepcja naturalna uczy człowieka szacunku do drugiego człowieka, cierpliwości i umiejętności panowania nad popędem. Ale przy stosowaniu antykoncepcji nienaturalnej też tak może być. Przecież w normalnym związku nikt nikogo nie zmusza, często jedna strona musi poczekać kilka dni, a czasem nawet tygodniu aż druga strona będzie mogła i miała chęć się zbliżyć. Proszę mi to jasno wytłumaczyć, bo się pogubiłam.

Odpowiedź:

Nie wiem, czy jestem to w stanie wytłumaczyć. Bo mam wrażenie, ze to nie kwestia rozumu, ale chęci przyjecia tego, co uczy Kościół. A to dwie różne sprawy. Ale spróbuję...

Naturalne metody planowania rodziny szanują naturę. To znaczy rytm płodności kobiety. Sztuczne ignorują istnienie tych zasad. Można oczywiście uważać, że antykoncepcja może nie zadziałać. Tylko że celem jej stosowania jest to, żeby zadziałała. Stosując metody naturalne cel mamy inny: chcemy współżycia, by okazać sonie miłość. A współżyjemy w ten a nie inny dzień, bo nie chcemy poczęcia. Cały jednak czas szanujemy naturalny cykl płodności... Proszę zauważyć: celem stosowania antykoncepcji nie jest okazanie sobie miłości, ale  wprost - zapobieżenie poczęciu...

Co do drugiego.. Jasne. Samopoczucie drugiej strony też uczy szacunku do niej, rezygnowania itd. Skoro uznajemy, że to dobre dlaczego za nadmierne wymaganie uznać, że taką przeszkodą może być odpowiedzialne podejście do kwestii poczęcia? Humory (bo czasem tylko o to chodzi) się liczą, a odpowiedzialność za poczęte dziecko już nie? Sama Pani napisała, że mimo stosowania tych środków można zajść w ciążę....
 

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg