Gość 05.02.2017 17:09
85 sądów szariackich akceptuje Wielka Brytania. Jest tam pewna granica - chodzi o rozwody, o poruszanie się w obrębie prawa cywilnego.
Czy katolicy powinni zgadzać się na taką sytuację?
(już pomijając to, że Wielka Brytania to chyba głównie Anglikanizm, nie Katolicyzm, ale ogólnie chodzi o taką sytuację z sądami szariackimi).
A jaki masz wpływ na sądy szariackie? Co masz do zgadzania się albo niezgadzania? Nie rozumiem.
J.