Gość 02.01.2017 18:54

1. Jeśli się kupiło słownik (multimedialny) na komputer i jest tam zastrzeżenie, że można go zainstalować tylko na jednym komputerze, to czy to grzech/grzech ciężki, jeśli się go zainstalowało na dwóch - i jeśli np. ktoś z rodziny (mieszkającej gdzie indziej) lub znajomych by z tego korzystał? Podczas drugiej instalacji pojawiła się informacja/ostrzeżenie, że nie można instalować na dwóch komputerach naraz (mimo że było to możliwe - udało się to zrobić).

2. Nie wiem jak obecnie, ale kiedyś, gdy ktoś z rodziny dawał komuś innemu z rodziny prezent - 20 tys. złotych (i wyżej) to trzeba było płacić od tego podatek. Czy to grzech (czy ciężki), jeśli ktoś daje ten prezent "na raty", żeby uniknąć podatku, np. 10 tys. najpierw, a później drugie 10. tys.

3. Pan Odpowiadający pisał, że zwlekanie ze spowiedzią nie jest dodatkowym grzechem. Czy tak samo jest w sytuacji, gdy ktoś przyjął świętokradzko Komunię Świętą, czy tu są inne zasady? (NIE mam na myśli Pierwszej Komunii Świętej)

Odpowiedź:

1. Ciężar grzechu kradzieży zależy od wielkości szkody, którą się komuś wyrządziło. Taka jest zasada ogólna. Z powodów, które tu wyjaśniałem już nie wiem ile razy (wystarczy wpisać w wyszukiwarce np. piractwo komputerowe) nie podchodziłbym jednak do niezgodnego z licencją instalowania programów tak samo jak do buchnięcia komuś roweru. Tym bardziej nie jestem w stanie wyznaczyć w tej kwestii ostrej granicy między grzechem lekkim a ciężkim. Zwrócę  tylko uwagę, że grzech lekki też jest grzechem i też należy go unikać, a nie lekceważyć i uznawać, ze jak lekki to nic się nie dzieje.

2. Nie wiem jak jest dziś. Do niedawna darowizny na rzecz kogoś z rodziny rozliczane były łącznie w jakimś tam okresie czasu. Wiele zależało tu też od stopnia pokrewieństwa. Pewnie można owe darowizny wykorzystywać jako sposób na ukrywanie majątku. Np. przed komornikiem. Stąd to opodatkowywanie takich spraw. Mnie się jednak wydaje, że np. wsparcie dzieci przez rodziców (albo odwrotnie) albo brata czy siostry, którzy znaleźli się w potrzebie nie powinno być opodatkowywane, bo jest próbą wejścia fiskusa w więź rodzinną. Dlatego jeśli nie chodzi o jakieś kombinacje, ale podzielenie się tym, co ktoś ma albo wsparcie kogoś z rodziny w potrzebie, to nie widziałbym w tym żadnego grzechu...

3. Przyjęcie po świętokradzku Komunii jest oczywiście grzechem. Ale przecież ten ktoś pytał o odwlekanie spowiedzi, a nie przyjmowanie Komunii, prawda? Proszę nie podchodzić do moich odpowiedzi jak w tym kawale, w którym człowiek spowiada się z tego, że zabrał z łąki leżący tam stary łańcuch, licząc na to, że ksiądz to zbagatelizuje, ale przezornie nie powiedział, ze do tego łańcucha była przywiązana krowa...

J