Gość 18.07.2016 14:46
Szczęść Boże. Czy osoba w okresie dojrzewania, która nie ma pewności co do swej orientacji bezwzględnie nie może przebywać w przebieralni z osobami tej samej płci?
Co znaczy bezwzględnie? Zdaje się, że człowiek w pewnych sytuacjach nie ma wyjścia, prawda? Pewnym jest jedno: to człowiek ma panować nad swoją seksualnością, nie ona nad nim. Nie może więc być bezwzględnie grzechem bycie z osobami, które nas pociągają. Grzechem są nieczyste myśli, nieczyste pragnienia...
J.