Gość 12.11.2015 16:57
Czy przez to,że w ogóle nie jem nigdy mięsa to popełniam grzech szkodzenia sobie na zdrowiu,a jeśli popełniam grzech to lekki czy ciężki?
Czy muszę się z tego spowiadać?
Samo niejedzenie mięsa na pewno nie jest grzechem. Chyba że ze względów zdrowotnych, w jakimś konkretnym schorzeniu, nakazywałby to lekarz. Ale i wtedy wielkość grzechy byłaby zależna od tego, jak wielka byłaby potrzeba jedzenia mięsa, jak wielką szkodę jego niejedzenie by powodowało. Często z namawianiem do jedzenia mięsa to tylko takie gadanie. Jak z mówieniem o diecie bez soli i paru innych. Nie jestem lekarzem, ale trudno mi sobie wyobrazić w tym względzie jakiś naprawdę ciężki grzech...
J.