Gość 05.11.2015 21:30
Szczęść Boże,
Ostatnio nie mogę się na niczym skupić. Jestem w ciągłym toku rozmyślania ponieważ są dwie sprawy: chłopak z którym chcialabym być i myśl aby pójść do zakonu. Co do chłopaka to naprawdę coś do niego czuje i chciałabym spedzac z nim caly czas, ale myśl o podjęciu życiu zakonnego nie raz przychodzi mi do głowy. Nie Wim co mam robić... Proszę o rade.
Nie bardzo wiem jak Ci pomóc. Może najlepiej będzie, jesli przeczytasz zamieszony kiedyś przeze mnie w tym serwisie tekst o rozpoznawaniu powołania? (TUTAJ). Bo nie mam pojęcia jak wiedząc o Tobie tak niewiele cokolwiek CI w tak delikatnej materii powołania radzić...
J.