Gość 25.03.2015 22:06

Szczęść Boże,
1. Czy oglądanie programu satyrycznego, w którym prowadzący wyśmiewają polityków oraz propagandę, ponieważ uważają, że określeni politycy działają na szkodę dla kraju, a propaganda sprawia, ze ludzie mogą podjąć złego wyboru jest grzechem ciężkim?
2. Czy kłótnie internetowe, w tym rzucanie epitetami(cenzuralnymi) jest grzechem ciężkim, skoro na większości forach internetowych tego typu dyskusja jest standardem? Sama staram się unikać złośliwych komentarzy, ale czasem, gdy ktoś obraża, tylko dlatego, że mam inne poglądy, trudno jest mi się powstrzymać.

Odpowiedź:

1. Nie.

2. Pyskówki na forach internetowych są grzechem w takim stopniu, w jakim niesprawiedliwie godzą w drugiego człowieka. Dosadne (ale cenzuralne) wyrażenie swojego poglądu nie jest grzechem. Ale już np. stwierdzenia w stylu "jesteś głupi", "nie myślisz logicznie" albo - często spotykane - wezwania do czytania ze zrozumieniem to jednak obrażanie rozmówcy...

J.