Gość 13.12.2014 20:25
Mam wątpliwości czy przyjęłam komunie świętokradzką. Dwa miesiące temu przeklinałam w myślach na kogoś i nie byłam w 100% pewna czy moge do komunii, czy to co zrobiłam było grzechem ciężkim, a może grzechem lekkim.Byłam bardziej za tym aby nie iść do komunii ale jednak podzłam. wtedy zaczełam się zastanawiać czy nie była świętokradzka. Poczytałam o tym w inernecie i uznałam, że nie, więc nie wspomniałam o tym na spowiedzi. Teraz znowu mam wątpliwości czy to nie była komunia świętokradzka.. Nie byłam w 100% pewna czy mogłam iść. A jeśli była świętokradzka to czy mam ją wyznać na najbliższej spowiedzi? Jeśli tak, to w jaki sposób? Bardzo proszę o pomoc.
Przy najbliższej spowiedzi proszę powiedzieć o swoich wątpliwościach. I lepiej do tego czasu nie chodzić do Komunii....
A co do przeklinania kogoś.... Nie wiem, czy dobrze rozumiem. Przeklinanie to jakieś życzenie zła. Może być ciężkim grzechem. Ale jeśli to wyzwiska pod czyimś adresem, to niewypowiedziane na głos raczej grzechem ciężkim nie są... Bo nie obrażają tego człowieka w jakiś publiczny sposób...
J.