Gość 12.12.2014 20:08

Szczęść Boże,
Chciałam zapytać o grzech przeciwko Duchowi Świętemu, który jest grzechem niewybaczalnym. Wiem, że chodzi o stan, w którym człowiek dobrowolnie zamyka się na zbawienie. Ale przecież w Piśmie Świętym jest napisane o bluźnierstwie lub słowie przeciwko Duchowi Świętemu. ,,Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym'' (Mt 12, 31n.).
Czy jeżeli ktoś świadomie obraża Ducha Świętego i mówi, że to, co pochodzi od Boga, pochodzi od Szatana, ale po jakimś czasie swojego życia żałuje i chce się pogodzić z Bogiem, to nie zostaje potępiony?

Odpowiedź:

Nie, na pewno nie jest to tak, że nawracający się człowiek nie może zyskać przebaczenia grzechów. |Cały problem z grzechami przeciw Duchowi Świętemu leży w tym, ze polegają one na zatwardziałości serca. A nie są tylko jakimś jednorazowym aktem. Zatwardziałość najtrudniej usunąć. I dopóki trwa nic się nie da zrobić. I taki człowiek nie ma szans na przebaczenie, bo zwyczajnie z Boga drwi. A do zyskania przebaczenia potrzebna jest choć odrobina skruchy...

Zobacz też TUTAJ

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg