ladysherlockian 22.11.2014 14:27
Mam różne natręctwa myślowe, w tym takie w formie przysiąg, kiedyś podczas modlitwy przyszła mi do głowy taka natrętna przysięga, "przysięgam, że nie będę grać" czy jest to wiążąca przysięga, z której może mnie zwolnić jedynie spowiednik? Często muszę się zmagać z tymi niechcianymi myślami, czasem jak czuję, że taka myśl się zbliża, udaje mi się ją "zatrzymać" tak ze nie pojawia się w świadomości jako słowa, ale tym razem "nie zdążyłam".
Natrętna myśl, żeby złożyć przysięgę na pewno nie jest złożeniem przysięgi. Z cała pewnością. Bo przecież nie chcesz tej przysięgi, nie?
Najlepiej ustal sobie z samą sobą (to się nazywa wzbudzenie intencji), że przysięga (której i tak nie powinnaś składać) byłaby obowiązująca, gdybyś przez tydzień ani na moment swojego postanowienia o złożeniu przysięgi nie zmieniła, i dopiero wtedy przysięgała. Bo inaczej obwiniasz się ze coś, czego nie zrobiłaś...
J.