Gość 17.11.2014 18:17

Słyszałem, że jak grzech (takinagle lub chwila słaości bardzo krótka) trwa bardzo krótko to nie grzech tylko raczej pokusa. Mam pytnie czy jeśli pokusa jest naprawdę duża, owłada w pewnym sensie trochę człowiekiem to i (nie chcę się tu źle wyrazić ani nic tylko niue wiem jak to powiedzieć) 'czas dozwolony' czy coś takiego jest dłuższy? czasem po prostu pokusa jest tak duża że człowiek po prostu wciąga człowieka dość mocno i dopiero po chwili (jakieś 6 sec. np.) się człowiek opamiętuje. Czy to grzech ciężki?

Odpowiedź:

Chodzi oczywiście o grzechy przeciw czystości, prawda? 6 sekund to nie długo. Jak człowiek pokusę odrzuca, to super. Chyba że z wyrachowania dopuszcza na 6 sekund, odrzuca, znów dopuszcza i znów odrzuca. Nie podejrzewam, ze tak jest w Twoim wypadku, ale już o różnych postawach tutaj czytałem...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg