Gość 27.09.2014 20:44
Czy jeśli popełniamy coś tylko ze względu na złość, która nas napełniła, i opanowujemy się, (ale to już dłużej niż pokusa) to czy to grzech ciężki?
Chodzi o złość dużą, lub mniejszą (ale taką, która nas do tego czynu doprowadza)
Grzech ciężki czy nie?
Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem co kryje się pod tym "coś". Wzburzenie zazwyczaj zmniejsza winę. Ale też trzeba wiedzieć, co konkretnie człowiek wzburzozny zrobił. Powiedział coś przykrego? Rozwalił komuś łeb?
J.