Piotr 28.06.2014 22:25
Szczęść Boże! Chciałbym zapytać, czy jest coś złego w załatwieniu w niedzielę lub święto takich spraw, jak zakupienie paliwa do samochodu, pójście do zoo, kina, kawiarni lub na basen i kupienie w tych miejscach czegoś do zjedzenia (np. soku lub lodów)?
Nie. To elementy ciekawego spędzania czasu wolnego. Odpoczynku. Ci, którzy tam pracują pomagają innym odpoczywać. Ale już "odpoczywanie" na zakupach to nieporozumienie.
Obie sprawy wydają się podobne, ale tak naprawdę różnią się fundamentalnie. W pierwszym faktycznie chodzi o wypoczynek. W drugim to tylko gadanie, gdy tak naprawde chodzi o doczesne troski - jedzenie, ubranie, buty czy błyskotki....
J.