Gość 23.06.2014 17:02
Czy jeśli ktoś podpisał krucjatę wyzwolenia człowieka z alkoholu na całe życie( tę krucjatę założył sł.Boży ksiądz Blachnicki)to czy jeżeli np.okazjonalnie na zabawach i nieraz samemu będzie pił alkohol to czy za każdym nawet w najmniejszej ilości napiciem się alkoholu popełnia grzech ciężki?
Złamanie tego rodzaju przyrzeczenia nie jest grzechem ciężkim. Tyle że smutnym jest, że ktoś nie dotrzymuje obietnic i jeszcze kalkuluje, jaki to grzech...
J.