Aniela 23.06.2014 13:20

Szczęśc Boże
Na początku proszę o anulowanie mojego poprzedniego pytania. Pokręciłam w nim trochę. Zacznę od początku.
Kilka miesięcy temu miałam problemy z masturbacją. Robiłam to, nie wiedząc do końca, czy popełniam grzech ciężki. Przystępowałam do Komunii i spowiedzi, nie wyznając tego grzechu. Kiedy dowiedziałam się, że jest to grzech ciężki, ze strachu i wstydu, wciąż taiłam go na spowiedzi.
W czasie rekolekcji przed Bożym Narodzeniem wyznałam grzech nieczystości, lecz ze stresu zapomniałam dodac o zatajaniu go na poprzednich spowiedziach i przyjmowaniu Komunii Świętej. Podczas kolejnej spowiedzi powiedziałam tylko o wyznaniu tego grzechu, dodając, że nie powiedziałam go na poprzednich spowiedziach.
Od tej pory normalnie przystępuję do Komunii i Sakramentu Pokuty, cho nie wiem, czy nie są one świętokradzkie. Proszę o odpowiedź.

Odpowiedź:

To ostatnie wyznanie jest przyznaniem się do świętokradzkiej spowiedzi. Tak się odpowiadającemu wydaje. Więc wszystko powinno być OK. Ale dla jasności porozmawiaj ze spowiednikiem.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg