amino 21.06.2014 18:15

Podczas ostatniej spowiedzi ksiądz zadał mi pokutę "proszę zakupić kartkę (na jakiś tam cel) jest ona do nabycia w zakrystii za 1,50" Powiem szczerze że mam jakiś niesmak po tym. To nic innego jak forma wymuszenia pewnych działań czy wręcz sprytny sposób na zarobienie jakiejś sumy na dany cel. Niesmak pozostał...
Są jakieś "granice" czy też przepisy dotyczące zadawania pokuty ?

Odpowiedź:

Odpowiadającemu wydaje się, że kartka za 1,50 to w ogóle nie problem. Nie ma się co oburzać, ze ksiądz zadał taką pokutę...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg