Gość 12.04.2014 16:48
1. Jeśli osoba konsekrowana (zakonnik, zakonnica, dziewica konsekrowana), zakocha się/pokocha drugą osobę, już będąc osobą konsekrowaną, czy śluby, które złożyła, stają się nieważne i czy taka osoba ma grzech.
2. Czy w sytuacji, w której taka osoba konsekrowana już była zakochana/kochała kogoś podczas składania ślubów (np. zakonnica, która z taką świadomością zdecydowała się na stan zakonny), ma grzech i czy taki ślub jest nieważny/mniej ważny.
Bóg zapłać.
Naturą ślubu jest, że obowiązuje na czas tak długi, na jaki się go złożyło. Jeśli na całe życie, to na całe życie.
Zakochanie się nie jest złamaniem ślubów zakonnych. To tylko pewien stan człowieka. Stan, który można kontrolować. Złamaniem ślubu będzie natomiast współżycie seksualne z ukochanym czy próba związania się z nim...
Co jeśli ktoś chce opuścić zakon? Może uzyskać zwolnienie ze ślubu od kompetentnego przełożonego. Tym kompetentnym przełożonym w wielu wypadkach będzie sam papież.
Tragedia? Zanim dochodzi się do ślubów wieczystych ma się wiele lat na zastanowienie. Trzeba po prostu uczciwie pytać, czy da się radę. I pilnować, żeby się bez pamięci nie zakochać. A jeśli takie zakochanie przyjdzie, trwać w swoim powołaniu...
J.