Agusia 12.04.2014 15:12

Chciałabym się dowiedzieć na temat masażu stóp, który wykonuje znana mi osoba, katoliczka. Wiele osób korzysta z jej usług gdyż ma taki gabinet refleksjologi. Bardzo wielu osobom te masaże pomogły. Praktycznie jej pacjenci to katolicy i to nie tylko z nazwy.Mam też pewne dolegliwości i też zapisałam się na ten masaż, ale ostatnio dowiedziałam się od osoby bardzo wierzącej i praktykującej, że ona by nigdy na coś takiego się nie zdecydowała, gdyż to jest niezgodne z nauką kościoła i przez te masaże można wpuścić sobie złego ducha. Jestem w rozterce i sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć,.W gabinecie refleksjologiii jest jedynie masaż nie ma żadnej bioenergoterapii a osoba jest nam wszystkim znana bo mieszka od urodzenia w naszej wsi z zawodu jest pielęgniarką, osoba ciepłą, miłą, matką trójki dzieci.
Bardzo proszę o konkretną odpowiedz, czy moge skorzystać z jej pomocy?

Odpowiedź:

Musze się trochę pohamować, bo dwa pytania wcześniej odpowiadałem na pytanie, w którym występował podobny problem: dopatrywaniu się zła tam, gdzie nijak go nie widać... I zaraz zacznę grzmieć :) Więc ... głęboki oddech....

Masaż stóp trudno uznać za grzech albo wpuszczanie w swoje życie demony. Podobnie zresztą masaż innych części ciała. No, chyba że masaż byłby jakąś czynnością erotyczną, ale tu przecież zupełnie nie o to chodzi...  Proszę się wiec nie martwić. Na pewno masaż stóp nie jest ani grzechem ani zagrożeniem duchowym. Zagrożona duchowo jest za to chyba osoba, która w czymś takim zła się doszukuje.

J.