Gość 21.03.2014 14:42
Czy chrzescijaninowi wolno zerwac lub bardzo ograniczyc kontakty z rodzenstwem (np. po doznanych ciaglych przykrosciach), aby miec po prostu spokoj i nie denerwowac sie. Bo gdyby to byla osoba obca, chyba nie ma ograniczenia?
Jeśli inaczej się nie da - wolno. Zwłaszcza owe kontakty tylko ograniczyć... Zresztą... Na takim kontakcie powinno zależeć obu stronom. Winny powinien poczuwać się do obowiązku naprawienia zła...
J.