Marta 10.02.2014 12:59
Dzień dobry,
moje pytanie odnosi się do wcześniejszego pytania zadanego w tym serwisie. Pewien Gość zadając swoje pytanie stwierdził, że Maryja była oczywiście dziewicą do końca życia. Przyznam, że to stwierdzenie bardzo, ale to bardzo mnie zdziwiło. Odkąd uzyskałam jakąś świadomość religijną i zrozumiałam co to znaczy być dziewicą i jak to było z narodzeniem Pana Jezusa, automatycznie, nie pytając właściwie nikogo, przyjęłam, że Maryję nazywamy dziewicą dlatego, że jako dziewica poczęła i urodziła Syna Bożego, ale jasne jest, że skoro została powołana do małżeństwa, to później współżyła z mężem. Nigdy nawet nie brałam pod uwagę, że mogłoby być inaczej.
Natychmiast jak dowiedziałam się, że istnieje taki pogląd, że Maryja jednak pozostała dziewicą do końca życia, zaczęłam szukać informacji w Internecie na ten temat. Dowiedziałam się, że nie ma jasnych fragmentów Nowego Testamentu, które taką tezę by obalały, ale też nie ma żadnych, które by ją bezkrytycznie potwierdzały.
Oczywiście poza jakimś potwierdzeniem tej tezy interesowało mnie dlaczego Maryja miałaby pozostać dziewicą do końca życia. Przecież małżeństwo zostało zaplanowane pięknie w każdym jego wymiarze i połączenia duchowego i fizycznego, które nawzajem się dopełniają.
Ktoś na forum tego portalu odpowiedział, że Maryja pozostała dziewicą dla Boga, jeśli tak, to dlaczego? Czy to nie tak, jakby Bóg dał nam np. wielki talent plastyczny, a my nie wykorzystalibyśmy go właśnie dla Boga… Maryja miała takiego wspaniałego męża, patrona małżeństw, dlaczego ich małżeństwo miałby pozostać w pewnym wymiarze niedopełnione? Jaki sens miałaby taka decyzja Maryi?
Dodam, że rozumiem sens wyrzeczenia się czegoś, co wcale nie jest złe dla umocnienia wiary. Miałam jeszcze w szkole takie postanowienia, żeby na przykład nie jeść słodyczy cały adwent, żeby lepiej przygotować się duchowo do świąt Bożego Narodzenia, ale wiedziałam, że w słodyczach nie ma nic złego i odstawiam je na pewien czas, a później będę je jeść w rozsądnych ilościach, bo Bóg chyba nie chce żeby człowiek przeżył życie odmawiając sobie tego, co nie jest złe. Dlatego tym bardziej zadziwia mnie ta teza :) Ktoś nawet powiedział, że jest to pozostałość z czasów średniowiecza, kiedy popularna i pożądana była asceza i wtedy "utarło się", że Maryja właśnie w ramach ascezy zdecydowała się pozostać dziewicą, co tak naprawdę niekoniecznie jest prawdą.
A więc podsumowując:
a) czy są jednak jakieś fragmenty Pisma Świętego potwierdzające lub obalające dziewictwo Maryi do końca życia?
b) z jakich powodów Maryja wybrałaby taką decyzję, by poświęcić ten wymiar ludzkiego życia Bogu, skoro Bóg zadbał, by Józef został przy niej.
Mam jeszcze drugie pytanie. Chodzi mi o kapłaństwo kobiet. Dlaczego kobieta może być prezesem firmy, lekarzem, kierowcą, kanclerzem, jak to ma miejsce w Niemczech, a w Kościele Katolickim może co najwyżej ułożyć kwiaty i umyć podłogę? Dlaczego kobieta nie może być kapłanem i w ogóle dlaczego rola kobiet w kościele jest tak mała? Zaczęłam się nad tym zastanawiać ostatnio, kiedy tak wiele mówi się problemach takich jak antykoncepcja i in vitro i dotarło do mnie, że z jakiegoś powodu o mojej płodności i o tym jak powinnam z nią postępować dyskutuje grupa mężczyzn... Skoro przecież mamy kobiety kanonizowane, wielkie święte jak siostra Faustyna czy św. Rita ze stygmatami z korony cierniowej - nie wygląda mi na to, by Bóg mężczyzn predestynował bardziej do tworzenia wspólnoty Kościoła i decydowania o jej kształcie, a wygląda na to, że mężczyźni to zawłaszczyli... Dlaczego? Przecież kobiety mają dokładnie takie same zdolności do głoszenia mądrości i nauczania o czym świadczy np. to, że mamy w szkołach bardzo dużo nauczycielek, chyba nawet więcej niż nauczycieli. A kazań kobiety z jakiegoś powodu głosić nie mogą... Dlaczego?
P.S.
Bardzo dziękuję za to, ze opublikował Pan to świadectwo pary, która tak długo czekała na dziecko. Jeśli tylko jedna para pisała tutaj o swoim problemie i prosiła o modlitwę o poczęcie dziecka, to modliłam się w tej intencji i cieszę się bardzo, że mogłam przeczytać, że się udało!
Pozdrawiam serdecznie.
Kościół wierzy, ze Maryja została na zawsze Dziewicą. A wiara ta wcale nie wyrasta ze średniowiecza, ale już starożytności. Już wtedy pewne apokryfy o sprawie szerzej opowiadały...
Czy jest o tym w Piśmie Świętym Pewną wskazówką jest to, że kiedy Jezus miał 11 lat (scena, gdy Jezus został w świątyni) , Józef i Maryja nie mieli drugiego dziecka. Nie jest to oczywiście dowód, ale na pewno pewna wskazówka... A że Jezus nie miał rodzeństwa wcale najlepiej świadczy to, że kazał się zaopiekować Matką św. Janowi.
Jaki to miało sens? Chodziło pewnie o szacunek wobec Boga. Nie godziło się dotykać tej, która urodziła Boga...
Dlaczego Kościół nie święci kobiet.... Najważniejsza odpowiedź brzmi: bo taka jest jego tradycja, sięgająca czasów Apostołów. Pan Jezus złamał wiele zwyczajów obowiązujących w Jego środowisku. Jednak nie powołał na Apostoła żadnej kobiety. I nie ma świadectw jakoby w czasach Apostolskich kobiety wyświecano. Wręcz przeciwnie...
To nie znaczy, ze kobiety są gorsze. To znaczy, że w tym świecie bycie kapłani nie jest ich zadaniem. Podobnie jak nie jest rolą mężczyzny rodzić dzieci... Może dlatego, ze jak mawiała Matka Teresa z Kalkuty, tylko jedna kobieta, ta o którą pytałaś wcześniej, była godna powiedzieć: "to jest Ciało Moje"?
J.