Gość 27.01.2014 19:54

Witam,

moje pytanie jest proste - czy ściąganie muzyki i filmów za darmo z internetu na użytek prywatny jest grzechem czy nie? Przypominam, że prawo polskie pozwala na takie działanie, ale czy pozwala na to prawo moralne? Zaznaczam też, że nie chodzi mi o udostępnianie ani o ściąganie gier i oprogramowania - to jest bez wątpienia złamanie prawa i w związku z tym grzech. Nie interesują mnie też rozważania, czy jeśli to jest grzech to czy lekki czy ciężki, ponieważ nie zamierzam w żaden sposób grzeszyć przeciw Bogu, nawet leciutko :)

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego nie jest. Bo skoro prawo zezwala na taki użytek, to twórca udostepniajac swój utwór dla zysku musi też zaakceptować tę zasadę dozwolonego użytku. A chcącemu na pewno nie dzieje się krzywda.

Zobacz też TUTAJ

J.