PPP 27.01.2014 12:07

Witam
1.Czy moje spowiedzi są ważne teraz, jeśli nie za wszystkie grzechy żałuję? Chodzi o to, że nie mogę wzbudzić żalu. Modląc się mówię Bogu, że żałuję to i to, ale jakoś tego nie czuję. Czy taki żal się liczy? Wiem, że to żal niedoskonały. Chcę żałować, ale jakoś tego nie czuję. A przecież żal niedoskonały nie przynosi przebaczenia grzechów ciężkich. Boję, że moje poprzednie spowiedzi były nieważne.
2.Jak powinno się żałować za grzechy? W modlitwie czy np. jadąc do szkoły w myślach mogę żałować?
3.W wakacje moi koledzy zrobili konto na facebooku fikcyjnej osoby i pisali wiadomości do pewnej dziewczyny. Kolega pisał w imieniu nieistniejącej osoby, okłamywał ją, że ją kocha i chce umówić się na spotkanie i później same nieczyste sprawy. Czytając to śmiałam się z tego, ale też nie chciałam, żeby tak robili, ale nie powiedziałam im tego. Nie namawiałam ich, żeby pisali te głupoty. Dalej piszą te głupoty do innych, ale ja już nie mam z tym nic wspólnego. Czy popełniłam grzech? Przed ostatnią spowiedzią zastanawiałam się czy to był grzech czy nie, miałam wątpliwości i w końcu tego nie wyznałam, bo nie byłam pewna. Czy ta spowiedź była ważna?
4.Czy picie wódki na imprezie (z umiarem) przez nieletnich to grzech ciężki? Nie pamiętam czy na I Komunii Świętej składałam taką obietnicę.
5.Nie wiem czy moja ostatnia spowiedź była ważna. Gdy robiłam rachunek sumienia z internetu zatrzymałam się przy pożądaniu. Nie byłam pewna czy kogoś pożądałam czy nie. Myślałam o koledze, że moglibyśmy być razem, ale to było raczej niemożliwe. Wyobrażałam sobie pocałunki, odwiedziny itd. Stwierdziłam, że chyba to nie było pożadanie i nie spowiadałam się z tego. Teraz mam wątpliwości czy na pewno nie było to pożadanie. Przecież w myślach chciałam być z tą osobą, pragnęłam jej.
6.Idę do spowiedzi. Nie chcę zataić żadnego grzechu. Spełniam 5 warunków dobrej spowiedzi, ale nie jestem pewna czy dobrze. Po spowiedzi czuję ulgę albo nie. Po kilku minutach po spowiedzi albo godzinach albo po kilku dniach mam wątpliwości czy wyznałam wszystkie grzechy, czy moje dawne spowiedzi były na pewno ważne, czy nie przyjęłam Komunii świętokradzko. Czy to oznacza, że mogę mieć coś na sumieniu?
7.Gdy byłam dzieckiem często chodziłam do spowiedzi, nawet co tydzień. Specjalnie popełniałam jakiś grzech, bo nie wiedziałam jak go wyznać na spowiedzi, np. nie odmówiłam dwa razy paciorka, bo jak raz nie odmówiłam to nie wiedziałam jak wyznać to na spowiedzi, więc specjalnie nie odmówiłam go jeszcze kilka razy. Czy powinnam się teraz z tego spowiadać? Po tylu latach teraz przypomniała mi się ta sytuacja.
8.Jeśli w niedzielę proszę tatę, żeby naprawił mi telefon lub go ulepszył albo sam mi to proponuje to popełniam grzech ciężki? Jest to w końcu niedziela. Nie jest chyba to dla niego jakaś ciężka praca, bo często robi coś z telefonami czy komputerami. ( to nie jest jego praca, nie zarabia na tym)
9.Czy grzechem jest noszenie koszulki z napisem nirvana? Jest to nazwa zespołu, którego lubię słuchać. Słowo nirwana oznacza "wygaśnięcie cierpienia – termin używany w religiach dharmicznych na określenie bardzo zaawansowanego poziomu urzeczywistnienia".
10.Czy grzechem jest noszenie koszulki z pacyfką? Kiedyś często w niej chodziłam, teraz chodzę tylko w domu. Nie nosiłam jej dla symbolu tylko nosiłam ją, bo podobała mi się.
11.Kiedyś nosiłam też koszulkę, gdzie małym drugiem na dole był napis 66,6%. Wiem co oznaczają trzy szóstki, ale ten przecinek... Nosiłam ją, ale przyszedł taki czas kiedy przestałam ją nosić, bo pomyślałam, że może to być grzech, ale nie pamiętam czy się z tego spowiadałam, chyba nie...
Czy powinnam spowiadać się z tego, że nosiłam ( i dwie jeszcze noszę)takie koszulki?
12.Czy śpiewanie kolęd np. w wakacje, w piątek albo w okresie Wielkanocnym to grzech ciężki? Już kiedyś się nad tym zastanawiałam. Czytałam o tym na jakimś forum i ludzie pisali, że oni też śpiewają kolędy nie w czasie Bożonarodzeniowym.
13.Czytałam w internecie, że w każdy piątek powinno się pościć. Nie jeść mięsa oraz zrezygnować z czegoś. Nie byłam pewna, bo wszyscy moi znajomi oraz rodzina nie pościli w tym dniu w każdy piątek tylko w adwencie i Wielkim Poście, więc ja też nie pościłam i nie wyznałam tego na spowiedzi. Czy moja ostatnia spowiedź była ważna? Teraz wiem, że trzeba pościć.
Przepraszam, że tak dużo, ale chcę się dobrze przygotować do spowiedzi. Już zadałam te wszystkie pytania na innym forum, ale chcę też otrzymać odpowiedź od innej osoby, żeby mieć pewność. Dziękuję za odpowiedzi :)

Odpowiedź:

A spowiadać się z  tego, że zadajesz takie tasiemcowe, nieuporządkowane pytania nie chcesz?

Najpierw może o spowiedzi. Czyli pytanie nr 1, 2, 5, 6 i 7...

Żal za grzechy nie jest tożsamy z uczuciem żalu. To "ból duszy i znienawidzenie popełnionego grzechu z postanowieniem niegrzeszenia w przyszłości" - czytamy w Katechizmie. Nie ma bólu? Dusza to nie to samo co uczucia. Można powiedzieć, że żal to  uznanie swojej winy połączone z postanowieniem, by już tego grzechu nie popełniać. Z miłości do Boga albo ze strachu przed karą...

W praktyce, kiedy masz wątpliwości czy żałujesz czy nie, zapytaj o motywy pójścia do spowiedzi. Ktoś lub jakaś okoliczność Cię zmusza? Jeśli idziesz z własnej woli, to pewnie żałujesz szczerze. Zapytaj też o postanowienie poprawy, Jeśli jest to na pewno jest też żal. Podobnie zobacz na swoje wyznawanie grzechów. Mówisz szczerze czy tak, by swoje prawdziwy ukryć?... A jeśli nie jesteś pewna, to zdaj się na opinie spowiednika. Bo dość często może być tak, że obawa, ze żal nie jest szczery to szatańska pokusa mająca nas przekonać, że spowiadanie się nie ma sensu i że trzeba dać sobie spokój...

Jak żałować... Normalnie jest tak, że mamy pięć warunków dobrej spowiedzi. Usiądź sobie w domu albo klęknij w kościele i przygotuj się wedle przewidzianej kolejności. A żal i postanowienie poprawy wyraź w modlitwie...

Masz wątpliwości, czy spowiedź była ważna... A na rozum jak było?Wyznałaś wszystko szczerze, tak jak to w tej chwili widziałaś? Jeśli niczego ważnego nie zataiłaś, to spowiedź jest ważna, a te myśli, ze mogło być inaczej możesz traktować jak pokusę. Tu też widać jak działa szatan. Chce Cię przekonać, ze to nie ma sensu i że nie ma po co się starać...

Co do pożądania... Pragnienie bycia z kimś, czyste marzenia w tym względzie trudno nazwać pożądaniem. Grzesznym pożądaniem. Grzeszne pożądanie to... Pamiętasz króla Dawida? Jak spodobała mu się żona Uriasza Chetyty? Tak jej pragnął, że doprowadził do śmierci Uriasza. Jeśli pragnienia potrafisz ujarzmić, nic w nich złego. Pożądaniem stają się, kiedy człowiek ciągle kombinuje, jak swoje pragnienia zaspokoić. I często gotów jest przed niczym złym się nie cofnąć...

Z tymi postępkami z dzieciństwa.... Pewnie nie ma do czego wracać, ale dla spokoju sumienia powiedz o tym przy najbliższej spowiedzi. I zaznacz, ze chodzi o postępowanie z dzieciństwa... To ze dotąd się z tego nie spowiadałaś nie jest grzechem, bo nie zataiłaś tego, tylko nie bardzo wiedziałaś co i jak...

Teraz po kolei opuszczone punkty...

3. Udział w czymś takim nie jest oczywiście chwalebny. Ale skoro uznałaś, że nie ma w tym Twojej winy, to trudno mówić o zatajeniu. Możesz to wyznać mówiąc, że to było wcześniej, nie daje CI spokoju, ale spowiedź była ważna. Bo nie zataiłaś tylko być może źle oceniłaś...

4. Odpowiadający uznałby, ze picie wódki przez małoletnich to grzech ciężki, Bardzo ryzykowne.

8. Takie prace w niedzielę to nie grzech,

9-11. Odpowiadający nie widziałby w tym żadnego grzechu. Ale jeśli uważasz, ze nie powinnaś, nie noś.

12. Śpiewanie kolęd poza okresem Bożego Narodzenia na pewno nie jest żadnym, nawet najmniejszym grzechem. Co w tym miałoby być złego? Że nie ten okres liturgiczny? Z narodzenia się Boga można się cieszyć cały rok.

13. Niewiedza może być zawiniona albo niezawiniona. Odpowiadający nie potrafi tego w Twoim przypadku rozsądzić. Powiedz o tym na spowiedzi, ale oczywiście nie znaczy to, ze wcześniejsze spowiedzi były nieważne. Istotne tez jest, że kiedy już się dowiedziałaś, to zaczęłaś unikać w piątek mięsa...

Warto dodać, że sporadyczne łamanie zakazu jedzenia w piątek mięsa  tez grzechem ciężkim nie jest...

J.

 

 

 

 

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg