Gość 25.01.2014 09:38

Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus. 1. Zalozmy taka sytuacje. Osoba widzi ze BLISKIE jej osoby grzesza ciezko. Domysla sie ze moze im grozic potepienie albo jakies cierpienie za kare od Boga. A ze zalezy jej na tych osobach to probuje jakos wykupic ich winy np, modli sie za nie i posci przez kilka dni w intencji ich grzechu, dokladniej tlumaczac chce wziasc troche cierpienia za nich, odmawiajac sobie czego.Co pan sadzi o takiej postawie?Mam nadzieje ze pan zrozumian o co chodzi.:) 2. Kiedys w zartach powiedzialem do kolegi ty glupku przeklety. I zdalem sobie sprawe czy nie przesadzilem, chodzi mi oczywiscie o to drogie slowo, totalnie nie pomyslalem co mowie, poprostu mi sie w zartach wymsknelo, nie rzucilem na niego jakies klatwy?

Odpowiedź:

1. Można się za innych modlić, można w ich intencji pościć. Ale z szukaniem za nich cierpienia to uważaj. To bliskie pychy...

2. Nie.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg