Gość1 23.11.2013 19:51
Czy jeśli nie powiedziałem grzechu, ponieważ czytałem z kartki i nie mogłem się doczytać, a nie chciałem przedłużać spowiedzi, to jest ona nieważna? Nie miałem zamiaru niczego zatajać.
Wyjaśnij to ze spowiednikiem. Nie jest to zatajenie, ale jeśli to był grzech ciężki, to przy najbliższej spowiedzi należałoby go wyznać jako grzech zapomniany w ostatniej spowiedzi...
J.