Gość 22.11.2013 23:12

Witam. Mam pytanie. Robiłem zdjęcia ryb akwariowych w sklepie z rybami na co pracownik (prawdopodobnie był to właściciel) sklepu wyraził zgodę. Nie pytał się on po co mi te zdjęcia, ja także nie chciałem zawracać mu głowy wyjaśnianiem po co mi te zdjęcia są.
Potrzebowałem je do własnej gry multimedialnej (przeznaczonej także na sprzedaż w internecie), nakładałem teksturę ryby ze zdjęcia na obiekt 3d, robiłem animacje i tym podobne, było z tym sporo pracy, a wolałem mieć własne zdjęcia niż z internetu z prawami autorskimi. Ogólnie to moje zdjęcia były dość słabej jakości ale przy małej skali jednak przydały mi się.
Nie wiem czy to skrupuły ale czy miałem powiedzieć właścicielowi po co mi są te zdjęcia? Jeśli by się nie zgodził musiałbym kupić je z internetu (są takie zdjęcia aczkolwiek w wysokiej jakości która nie była mi potrzebna, przez to są dość drogie), aczkolwiek teraz tak jak mówiłem poświęciłem dużo pracy aby te grafiki "przysposobić" do gry.

Wydaje mi się że właściciel raczej nie odniósł żadnej szkody w końcu ryby te nie były raczej rybami specjalnie wyjątkowymi czy z jakiejś cenionej hodowli, zresztą nic im się nie stało, nie robiłem antyreklamy sklepowi, ani nie reklamowałem swojego sklepu jego rybami, co mogłoby mu zmniejszyć zysk. Czy właściciel ma prawa autorskie do ryb? Wg prawa tylko osoby mają prawo do wizerunku, zwierzęta nie mają, ale nie wiem jak kwestia moralności.

Właściwie bardzo trudno byłoby zmienić mi teraz te tekstury na inne. Powiedzieć właścicielowi - nie wiem czy to ma sens, bo sytuacja ta zaszła dość dawno, prawie 4 miesiące temu, pewnie już o niej nie pamięta.

Czy takie postępowanie to grzech? Czasem popadam w skrupuły i ciężko mi takie sprawy rozwikłać.
Pozdrawiam.

Odpowiedź:

Z punktu widzenia moralności na pewno nie zrobiłeś niczego niewłaściwego. Właściciel zgodził się, żebyś tym rybom zrobił zdjęcia i tyle. Straty nie poniósł. Co najwyżej ominął go jakiś nieoczekiwany zarobek,. ale ile w końcu mógłby zażądać za fotografowanie ryb w sklepie. Bez przesady.

Kiedy fotoreporter robi zdjęcie też dostaje za nie pieniądze, a przecież nie płaci ani właścicielowi terenu, a ni tym, którzy się na zdjęciu znajdą. No, chyba że to portret, wtedy ktoś mam prawo mieć pretensje...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg