Gość 21.11.2013 19:19
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Dajmy na to, że ktoś złożył jakąś przysięgę. I po jakimś czasie powiedział, że jak ją złamie, to umrze. Wydaje mi się, że tak się nie da, bo chyba po jakimś czasie się nie da dodać takiego czegoś, chyba, że to zmiana obiektu przysięgi. Czy dobrze myślę? A po drugie, to chyba nie zależy od człowieka, czy umrze, czy nie. Czy dobrze myślę? Podaję tu tylko przykład, który przyszedł mi do głowy. To nie jest konkretna sytuacja, tylko przykład, który mi przyszedł do głowy.
Jak już pisałem, nigdy nie należy pochopnie przysięgać. Ale masz rację, życie człowieka zależy od Boga i dodanie takiego "zabezpieczenia" do przysięgi na pewno Boga do niczego nie zobowiązuje. Tyle że takie zachowanie jest strasznie głupie.
J.