Gość 23.09.2013 18:23
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Mam problem. Wyspowiadałem się pytając księdza o ważność spowiedzi i inne moje problemy, ksiądz mi kazał nie wracać już do tego ale zastanawiam się bo wyjaśniłem i ksiądz udzielił mi rozgrzeszenia nic nie mówił czy spowiedzi są ważne czy nie. Czy miałem wyznać grzechy z tych spowiedzi co do których nie byłem pewny czy pytać księdza czy wystarczyło o tym powiedzieć?
Bóg zapłać za odpowiedź.
Skoro ksiądz udzielił Ci rozgrzeszenia i kazał Ci nie wracać do przeszłości, to znaczy że wszystko jest w porządku i masz "czyste konto". Inaczej by Ci powiedział co masz zrobić i nie rozgrzeszył.
Ja powtórzę za spowiednikiem: nie wracaj już do przeszłości. Zostaw ja miłosiernemu Bogu, który chce Twojego szczęścia, nie udręczenia wspomnieniami.
J.