Gość 16.09.2013 16:15
mam taki problem ze powiedzialam swojej kolezance ze "inna kolezanka traktuje mnie jakby byla odemnie lepsza ale ja tak czuje i nie wiem co ona mysli" a potem doszlam do wniosku ze jednak przesadzilam- czy mam grzech ciezki ktory laczy sie z oczernianiem?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie, ale raczej nie było tu grzechu ciężkiego. Dlaczego?
Zakładając nawet, że mówiłaś o konkretnej koleżance (nie o nie wiadomo jakiej) mówiłaś o swoich odczuciach. Mówiłaś, że tak ją odbierasz. To nie to samo, co powiedzenie niezgodnie z prawdą, ze X jest złodziejem, Y cudzołożnikiem a Z mordercą. Mówiąc o swoich odczuciach nie wypowiadamy kategorycznego sądu o innych ludziach, ale o naszym ich postrzeganiu. Koleżanka mogła się zgodzić, mogła się z Tobą nie zgodzić. Trudno to uznać za grzech, a już zwłaszcza ciężki...
J.