Gość 16.09.2013 13:03

Szczęść Boże,

Kiedyś wyczytałem (jak pamiętam – w młodzieżowym katechizmie) raczej, że chrześcijanin powinien zwracać uwagę przy kupowaniu produktów (jak pamiętam) w jakich warunkach zostały one wyprodukowanie, oraz czy osoby które je wyprodukowały otrzymały godne wynagrodzenie. Czy to byłby grzech gdym kupił produkt typu „Made in China”? Skąd mam wiedzieć jaki produkt został wyprodukowany w jakich warunkach? Wiem, że (raczej) niektóre kraje działają na rzecz zabijania chrześcijan w Afryce, aby dostać się do surowców (chyba ropy). Czy mam obowiązek nie kupować produktów z tych krajów? Nie wiem jakie firmy. Ponadto co jakiś czas jest do mnie wysyłana „książeczka” z płytą z muzyką klasyczną. (książeczka jest zarazem opakowaniem na płytę), na której jest napisane (na płycie, co do „książeczki”, nie wie skąd jest) „Made in Hong Kong”. Mam sporo tych płyt z „książeczkami” Muszę przerwać zbieranie kolekcji w trakcie? Chce dalej zbierać.

Z góry dziękuję.

Odpowiedź:

Sprawa nie jest taka jednoznaczna. Zasadniczo kupowanie takich towarów nie jest grzechem. Przecież gdybyśmy wszyscy tych towarów nie kupowali, ci, którzy je wyprodukowali żyliby w jeszcze większej nędzy, bo nie mieliby z czego żyć. Na pewno jednak nie warto wspierać takich producentów, którzy w celu zmaksymalizowania zysków stosują jakiejś nieuczciwe metody. Ale o tym i tak najczęściej się nie dowiadujemy, a same pogłoski to stanowczo za mało....

J.