Gość 04.07.2013 10:03

Szczęść Boże.
1)Czy jeśli ktoś usłyszy kawałek spowiedzi innego człowieka, ale nikomu tego nie będzie powtarzał to ma grzech? Co jeśli celowo będzie podsłuchiwał, ale też dochowa tajemnicy?
2)Jeśli przez przypadek powiedziałam, że nienawidzę pewnej rzeczy, ale zaraz potem zrozumiałam, że nie powinnam była tak mówić, czy mam grzech?
3)Czy popełniłam grzech zgarszania innych, jeśli ściągnęłam nieskromny film na życzenie koleżanki?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

1. Prawo kanoniczne stanowi (kanon 983 § 2): Obowiązek zachowania tajemnicy ma także tłumacz, jeśli występuje, jak również wszyscy inni, którzy w jakikolwiek sposób zdobyli ze spowiedzi wiadomości o grzechach.

Na pewno nie wolno celowo podsłuchiwać czyjejś spowiedzi. To na pewno jest grzech.

2. Nie wiem. Słowo "nienawiść" ma różne znaczenie w różnym kontekście. Nienawiść grzechu jest przecież czymś dobrym...

3. Na pewno masz udział w jej grzechu. Czy zgorszenia? Zdaje się to koleżanka była powodem Twojego zgorszenia. Ty przez jej namowę stałaś się gorsza...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg