Gość1 03.07.2013 20:18

Wykonuję pracę konieczną w niedzielę, która nie pozwala mi chodzić na Mszę - czasami z tego powodu, że w tym czasie pracuję, a czasami z tego, że po całym dniu pracy jestem już zbyt zmęczona. Wiem, że tak być nie powinno, ale czy popełniam GRZECH permanentnie nie chodząc do kościoła (pracuję 7 dni w tygodniu, w soboty i niedziele nawet po 13h jako pielęgniarka)? Załatwić sobie wolne (przynajmniej na kilka godzin na Mszę, nie mówiąc o całym dniu) jest trudne, ale jeśli jest to GRZECH CIĘŻKI, to jestem gotowa o to zawalczyć.

Odpowiedź:

Proszę porozmawiać ze spowiednikiem. Zasadniczo jest tak, że opieka nad chorymi w niedzielę zwalnia z obowiązku uczestnictwa we Mszy. Ale dla odpowiadającego nie jest jasne, jak to wygląda w tym wypadku. Zwłaszcza że chodzi o pracę chyba ponad siły (zawsze 7 dni w tygodniu?). No i miałoby o byc permanentne, a nie tylko sporadyczne zwolnienie z Mszy...

A w szpitalu nie ma kapelana, który by w niedzielę odprawiał Mszę?

J.