Gość 27.05.2013 21:05
Mam pytania które mnie strasznie stresują:
1.Podczas akademii zakończenia roku szkolnego maturzystów jedna nauczycielka była bardzo wyzywająca ubrana.I siedzieliśmy na ławce na sali i ona przeciskała się miedzy nami i Ja wystawiłem rękę żeby dotknąć jej nogi czy to jest grzech ciężki.Jeśli tak to pod jaką nazwą go wyznać?
2.Czy opuszczenie dyżuru ministrantów z powodu grania z kolegami w piłkę nożna to grzech?
3.Czy smarowanie "olejkiem rycynowym" brwi aby miały lepszy wygląd to grzech?
4.Kiedy (...) Jeśli tak to jak z tego mozna się wyspowiadać?
1. Odpowiadający nie widziałby w tym grzechu ciężkiego. Oczywiście jeśli nie było to związane z nieczystymi pragnieniami, a wynikało jedynie z chwilowego odruchu...
2. Jest to jakieś zaniedbanie swoich obowiązków. Ale grzechem ciężkim trudno to nazwać.
3. W tym odpowiadający nie widziałby grzechu. Nawet do grzechu próżności trudno to zaliczyć. Chyba że to szkodzi zdrowiu.
4. Wystarczy w spowiedzi powiedzieć o nieskromnych pragnieniach. Proszę jednak pamiętać, ze takie zachowania trącą fetyszyzmem. Nie jest to zdrowe...
J.