izaksztajn 12.04.2013 17:08

"Nikt nie ma wyboru przy podejmowaniu działania, gdyż może zrobić tylko to, co wszechwiedzący Bóg wie, że zrobi" Na wikipedii pod hasłem wolna wola jest napisane coś takiego. Jest to pod rozdziałem (nie wiem jak nazwać te pogrubione litery) Teologia. Czy to prawda? Jak to wytłumaczyć?

Odpowiedź:

Odpowiem nieco złośliwie. Ja też wiem, że za jakiś czas ktoś znów zada to pytanie. Bo odpowiadałem na nie w ostatnich kilkunastu latach jakieś kilkanaście razy, więc przypuszczam, ze za jakiś czas ktoś znów je zada. Czy myślisz, że nie zadałaś tego pytania w sposób wolny? Ta moja wiedza, że ktoś zapyta, odebrała Ci wolność?

Można podać i inne przykłady. Na przykład widzę jadący samochód i człowieka, który nie rozglądając się wchodzi na jezdnię. Czy moja wiedza, że za chwilę dojdzie do wypadku zdeterminowała cała sytuację?

Bóg zna nasze wolne wybory. I tyle. Ale my nie tracimy przez to wolności. Bóg wie - o - że teraz łyknę yerbamaty, i że na potrzeby tego co pisze podrapię się prawą ręką za lewym uchem. Bóg mnie do tego zmusił? Nie miałem wyboru? Absurd...

J.