Gość 06.04.2013 19:49
witam! :) (jestem dziewczyną, mam 15 lat)
Dziś razem z moimi koleżankami byłam w kinie na filmie ,który był reklamowany jako film dla nastolatek i po zwiastunie wydawał się całkiem fajny. w kinie można było go obejrzeć od 15 roku życia ,więc mogłam. Film okazał się okropny. co chwile musiałam zasłaniać oczy ,bo były różne głupie erotyczne sceny. chciałam wyjść z kina ,ale koleżanki chciały zostać ,więc nie mogła. nie chciałam dalej oglądać tego filmu więc praktycznie co chwile zamykałam oczy, ale i tak mam wyrzuty sumienia. Moje pytanie brzmi ,czy to grzech ,że byłam na tym w kinie, a bardzo tego żałuje...
Uporządkujmy:
1. To był film, na który z racji wieku mogłaś pójść.
2. To był film, którego zwiastun nie zapowiadał, że będzie dla Ciebie nieodpowiedni.
3. Gdy się zorientowałaś co i jak, praktycznie filmu nie oglądałaś.
4. Zostałaś ze względu na koleżanki.
Odpowiadający nie widzi tu żadnego grzechu. Raczej zasługę, jeśli opierałaś się pokusie...
Warto jednak dodać, że tego rodzaju sytuacje mogą mimo wszystko z czasem okazać swoja destrukcyjną siłę. Po prostu wspomnienia z filmu mogą wracać, mogą stać się elementem jakiejś nowej pokusy. Bądź tego świadoma i świadomie mów w takich sytuacjach "nie"....
J.