gacjan 03.04.2013 16:21

1) Mam pytanie chyba dość nietypowe, które mnie bardzo interesuje.
Otóż papież Franciszek jest jezuitą. Jezuici mają ślub posłuszeństwa przełożonemu. Wiadomo, że jako papieża nie obowiązywał go ten ślub. I tak - czy już na wcześniejszym etapie (święcenia biskupie?) został z tego ślubu zwolniony? Jak to w prawie jest kanonicznym.
2) Bardzo proszę o zapoznanie się z tym tekstem, gdyż jego dotyczy pytanie
(...)
a) czy jeśli o Herodzie Agryppie i Judaszu były takie fragmenty, to należy to uznać za prawdę? Czy katechizm i kazanie papieskie nie mają nieomylnego charakteru
b) jak to się ma, do tego, co często piszecie u siebie na temat kary oddzielenia od Boga itd. bez tych niewypowiedzianych mąk.

Odpowiedź:

1. Reguluje to kanon 705 KPK "Zakonnik wyniesiony do godności biskupiej pozostaje członkiem swojego instytutu, lecz na mocy ślubu posłuszeństwa podlega jedynie Biskupowi Rzymskiemu. Jest też zwolniony z tych obowiązków, których według jego roztropnego uznania nie można pogodzić z jego stanem życia".

2. Przepraszam, ale odpowiadając na pytania nie mam sił czytać tekstów, do których miałbym się ustosunkować. Często zresztą długich. Nauczanie Kościoła odnośnie do piekła znaleźć można w Katechizmie Kościoła katolickiego 1033-1037 (TUTAJ).

a) Kościół nigdy nie orzeka o czyimś potępieniu. Katechizm jest nieomylny, o ile powtarza nieomylna naukę (np. cytuje orzeczenia soboru). Ale trudno mówić o omylności czy nieomylności, gdy znajdują się w nim wskazania duchowe. Np. cała czwarta część katechizmu poświęcona jest modlitwie. Homilie papieskie zaś na pewno nie mają charakteru nauczania nieomylnego.

b) wyjaśnianie bliżej natury mąk piekielnych nie ma sensu. Bo nikt z ludzi żyjących w piekle nie był. Ile w tym cierpienia fizycznego a ile duchowego miejmy nadzieję  nigdy się nie dowiemy.

J.

 

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg