Gość 15.01.2013 22:56
Prosze na wstepie o ukrycie mojego pytania(...)
Na maila odpowiedzieć nie mogę, bo go {ani nie podała...
Naprawdę trudno mi mówić co powinnaś zrobić. Najlepiej porozmawiać z osobą odpowiedzialną za powołania w jakimś konkretnym zakonie. Przedstawić swoją sytuację. Ze wszystkimi opisanymi w tym pytaniu okolicznościami. Ja mogą napisać wszystko, ale po pierwsze widzę tylko literki, nie człowieka, po drugie nie mam żadnej władzy decydowania o przyjęciach do zakonu. Więc po pierwsze łatwo mogę się pomylić, po drugie to co napisze nie będzie miało większego znaczenia...
J.