Gość 13.01.2013 12:10

Chciałem zapytać jak dobrze zrozumieć to co pisze w Katechiźmie odnośnie bluźnierstwa. Czy dobrze rozumiem, że powiedzenie np. "o Boże" jest bluźnierstwem i grzechem cieżkim (oczywiście pomijam akt strzelisty, mówię tutaj o powiedzeniu jako przerywnik zdania). Czy tak samo należy traktować inne słowa związene z religią chrześciajańską. Często można się spotkać z nazwami typu Biblia dla matematyków, Coffe Heaven (nazwa sieci kawiarni), Eden Initiative, Owocowy Raj. Spotka się to zarówno w kulturze, filmach, grach, czy też w życiu jako np. nazwy produktów. Czy to też należy traktować jako bluźnierstwo i z takich produktów nie można korzystać?

Odpowiedź:

W Katechizmie Kościoła katolickiego (2148) tak dokładnie napisano:

Bluźnierstwo sprzeciwia się bezpośrednio drugiemu przykazaniu. Polega ono na wypowiadaniu przeciw Bogu - wewnętrznie lub zewnętrznie - słów nienawiści, wyrzutów, wyzwań, na mówieniu źle o Bogu, na braku szacunku względem Niego w słowach, na nadużywaniu imienia Bożego. Św. Jakub piętnuje tych, którzy "bluźnią zaszczytnemu Imieniu (Jezusa), które wypowiedziano nad (nimi)" (Jk 2, 7). Zakaz bluźnierstwa rozciąga się także na słowa przeciw Kościołowi Chrystusa, świętym lub rzeczom świętym. Bluźniercze jest również nadużywanie imienia Bożego w celu zatajenia zbrodniczych praktyk, zniewalania narodów, torturowania lub wydawania na śmierć. Nadużywanie imienia Bożego w celu popełnienia zbrodni powoduje odrzucanie religii. Bluźnierstwo sprzeciwia się szacunkowi należnemu Bogu i Jego świętemu imieniu. Ze swej natury jest grzechem ciężkim .

W kontekście tego co napisano wcześniej i potem owo "nadużywanie imienia Bożego" to raczej nie zwykłe powiedzenie "O Boże" bez uszanowania. Zwłaszcza że takie zawołanie w pewnych okolicznościach jest modlitwą. Na pewno niewłaściwe, niestosowne, trudno je jednak uznać zaraz za grzech ciężki. O nadużyciu  imienia Bożego można raczej mówić w sytuacjach nazwanych z imienia niżej: "w celu zatajenia zbrodniczych praktyk, zniewalania narodów, torturowania lub wydawania na śmierć"...

Myślę też, że nadużywa się imienia Bożego, gdy wplątuje się Boga w polityczne przepychanki; gdy staje się on narzędziem dla osiągnięcia politycznych celów...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg