Uczeń Życińskiego 13.12.2012 17:24

Szczęść Boże

1. Czy istnieje coś takiego jak - "Kodeks Cywilny dla katolików " ? - to znaczy zbiór norm czego nam wolno, a czego nie - np. nie wolno nam używać prezerwatyw, możemy jeść mięso w wigilie, nie możemy się masturbować, nie wolno uprawiać seksu przedmałżeńskiego - czy taki zbiór to "Katechizm Kościoła Katolickiego" , " Youcat" ?

2. Czy jest coś takiego jak "Kodeks Karny dla kapłanów i wiernych" - zawierający sankcje ( suspense, wykluczenie z grona wiernych ) za nieprzestrzeganie przykazań wiary katolickiej ? Czy taką rolę pełni "Kodeks Prawa Kanonicznego" ?

3. Podobno zakaz seksu przedmałżeńskiego nie jest dogmatem wiary i nie wszyscy kapłani katoliccy uważają, że: "przed ślubem nie wolno". Pewien profesor powiedział mi, że Kościół może mylić się w tej kwestii, bo może źle odczytywać słowa Jezusa. "No bo niby skąd mamy wiedzieć, co Jezus miał na myśli, gdy nas nauczał przypowieściami i innymi sposobami" - użył takiego argumentu. Czy profesor ma racje ? Czy to prawda, że Kościół Rzymskokatolicki nie ma w tej sprawie sam przekonania. Przecież sam Benedykt XVI zaznaczył, że może się mylić.

Bóg zapłać za odpowiedzi

Odpowiedź:

W trzeciej części Katechizmu Kościoła katolickiego omówiono i wyjaśniono zasady moralne, którymi powinien kierować się chrześcijanin. ale dość ogólnie. Szczegółowe wyjaśnienia znaleźć można raczej w podręcznikach teologii moralnej. Ale do poznania zasad moralnych, którymi powinien kierować sie chrześcijanin. Wystarczy znać podstawy - choćby 10 przykazań - i użyć trochę wyobraźni. Wiadomo przecież, ze zabija nie tylko ten, kto strzela z pistoletu ale i ten, kto używa tego noża. Wiadomo, że trucie innych też jest zabijaniem, wiadomo, ze niebezpieczeństwo utraty życia sprowadza niebezpieczna jazda samochodem, zażywanie narkotyków itd itp. Cały problem w tym, żeby się zastanowić zanim się podejmie decyzję o podjęciu jakiegoś działania...

2. Tak.

3. W czasach Jezusa za seks przed ślubem można było ukarać śmiercią. I Jezus wcale się takim pomysłom nie przeciwstawiał. Zapewne jak w każdych czasach takie sytuacje się zdarzały, młodzi po wpadce się pobierali, ale na pewno nie było tak, że istniało przyzwolenia na seks z byle kim i byle gdzie. Takie zachowanie nazywano by nierządem. A nierząd jest już wyraźnie w Nowym Testamencie potępiony...

Zresztą.. Pan Jezus powiedział, ze kto pożądliwie patrzy na kobietę już dopuścił się w swoim sercu cudzołóstwa. I nie powiedział, ze chodzi tylko o mężatki...

A swoja drogą, jeśli takie pytania zadajesz.. to słabo się uczyłeś....

J.