Zagubiony 12.12.2012 10:03
witam Księdza, zwracam się z następującym pytaniem. Mam 26 lat, mam narzeczoną, czy zdrada w tym wypadku jest grzechem? Rozumiem , że jeśli doszło by z nową osobą to jakiś uczynków nieczystych to bedą one grzechem same w sobie, ale nurtuje mnie pytanie czy sam akt niewierności w takim niemałzeńskim związku jest grzechem?
Proszę ojca o odpowiedź
A co masz na myśli mówiąc o zdradzie, skoro nie chodzi o jakiś czyn nieczysty? Spotkanie z kimś innym? Rozmowę? Przecież to nie jest zdrada nawet w małżeństwie, o ile nie jest próbą stworzenia innego związku. Tym bardziej więc w narzeczeństwie trudno mówić o grzechu. Więc jak?
J.