Mariusz M. 21.11.2012 00:16
Niedawno ktoś pytał, kto zajął miejsce Lucyfera w niebie i czy najdoskonalszym z aniołów jest teraz archanioł Gabriel. Przypadkowo mam na ten temat trochę informacji. O. Melchior Fryszkiewicz w znakomitej książce "Rzecz o Aniołach" (Michalineum 1993, imprimatur z 1962 r.) w rozdziale "Los opustoszałych tronów" pisze m.in.:
"Wielu świętych, błogosławionych i pobożnych ludzi miewało widzenia mogące być dowodem na to, że opuszczone przez upadłych aniołów trony są zajmowane przez godne tego dusze ludzkie. Św. Franciszka Rzymianka widziała kiedyś, jak wybrane dusze, witane przez chóry anielskie wznoszą się do nieba i zajmują wskazane przez Najwyższego miejsca. (...)
Pewien pobożny zakonnik miał następującą wizję. Między zajętymi tronami zauważył w niebie jeden wspaniały pusty tron. Towarzyszący mu anioł wyjaśnił, że jest to miejsce, które było kiedyś przeznaczone dla Lucyfera. Obecnie ma je zająć św. Franciszek z Asyżu, a wywyższenie to ma być nagrodą za jego wielką pokorę".
Z kolei w rozdziale "Książęta niebiescy" autor pisze:
"Mi-cha-el znaczy `Któż jak Bóg`. Z tymi słowami archanioł Michał, rozpalony miłością Boga, rzucił się do walki z Lucyferem i zbuntowanymi aniołami. Jego świętość w chwili próby i walki były niezrównane. Współpracując z łaską Bożą, wysłużył sobie nie tylko szczęście wieczne, ale i nowe łaski i dary, przez które stał się najpiękniejszym, najpotężniejszym i najprzedniejszym pomiedzy wszystkimi aniołami".
Publikuje tekst. Z zastrzeżeniem, że Objawienie nic nam na temat nie mówi.
J.