Gość_ 30.10.2012 11:04

Dzień dobry

Jakiś czas temu obejrzałem film znanego kontrowersyjnego kabaretu Monty Python pt. "Monty Python i Święty Graal".
W filmie epizodycznie pojawia się Bóg Ojciec.
W jednej ze scen (utrzymanej, jak cały film, w absurdalnie groteskowym tonie) rycerz jest nakłaniany przez "siostry zakonne" do "zabaw cielesnych", ale się im opiera. Wtedy pojawia się sekwencja postaci, które (o ile teraz pamiętam), nakłaniają go słowami tego rodzaju: "Zróbcie to", "pokażcie to wreszcie", a wśród tych postaci jest właśnie Bóg Ojciec.
Czy na spowiedzi musiałbym dokładnie (jak tu) opisać tę scenę, czy wystarczyłoby powiedzieć o obrazoburczych żartach?

Dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

W spowiedzi nie trzeba opisywać sceny. A w czym tu grzech? Że ten film obejrzałeś? Istotne jest, czy oglądałeś go z aprobatą czy z dezaprobatą...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg