m 22.10.2012 13:43
Ponizszy fragment znalazlam na stronie ktora podalam w poprzednim pytaniu, czy myslisz odpowiadajacy ze tak jest naprawde? W swoim dzienniczku Faustyna rowniez pisala, ze szatan kusi dusze nawet po smierci
1. czy to prawda?
2. jak w takim razie dobrze wybrac? czy mozna cale zyczie kochac Boga ale tak byc kuszonym po smierci, ze sie Boga odrzuci?
3. czy jest taka szansa ze czlowiek cale zycie stara sie zyc dobrze, chodzi do spowiedzi, zaluje za grzechy, przyjmuje Komunie ale po smierci okaze sie, ze np zatail jakis grzech ktory wg jego nie byl wazny albo nawet nie zdawal sobe z niego sprawy, albo zwyczajnie w swiecie robil cos niezgodnie z miloscia Boza chociaz bardzo sie staral byc dobrym?
1. Opowiadający nie zna odpowiedzi na to pytanie. Tyle że dziwnym byłoby. gdyby szatan kusił i po śmierci, skoro zaraz po śmierci czeka człowieka sąd...
2. Jak wyżej.
3. Do popełnienia grzechu ciężkiego potrzeba świadomości. Świadomości tego, ze się coś robi i tego, ze to co się robi jest złe. Za niezawinioną niewiedzę Bóg na pewno nikogo nie będzie skazywał na wieczne potępienie. Kłóciłoby się to z Bożą sprawiedliwością...
J.