Gość 07.08.2012 15:17
''Ani oko nie widzialo, ani ucho nie slyszalo ani serce człowieka nie zdołało pojąć jak wielkie rzeczy Pan Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują"dążymy by dostac sie do cudownej krainy, czy to nie jest proznosc? Ateista, ktory dobrze czyni, moze sie zbawic? Poniekat wypelnia Boza wole, prawda?
Proszę wybaczyć, ale odpowiadający nie zgadza się z takim łatwym przechodzeniem nad czyimś ateizmem do porządku dziennego. To nieprawda, że "Bóg tak chciał". Chrystus chce, żeby wszyscy w Niego uwierzyli i dostąpili przez Niego zbawienia. Ateizm jest zaś bardzo często świadomym wyborem przeciwko Bogu. Albo usprawiedliwianiem swojej niechęci do kierowania się Bożym prawem. Być może faktycznie w poszczególnych przypadkach Bóg dopuszcza czyjąś niewiarę jako element jakiejś swojej strategii, ale trudno to traktować jako regułę. Bo inaczej nie nakazywałby nam głoszenia Ewangelii.
O możliwości zbawienia niewierzących możesz przeczytać TUTAJ
J.