Mika 05.08.2012 11:03

Mam takie pytanie. Od kilku lat zmagam się z problemem masturbacji. Zaczęłam chyba jakoś w gimnazjum, ale w tamtym czasie nie wiedziałam, że to jest grzechem i dlatego chciałam zapytać, czy jeżeli wtedy chodziłam do komunii i popełniałam ten grzech to także jestem winna mimo że o tym nie wiedziałam? Później dowiedziałam się w liceum, że to jest grzech i staram się od tamtego czasu więcej modlić, zastanawiać się nad sobą. Teraz głównie nękają mnie raczej nieczyste myś którymi chciałabym zapanować. Zdałam sobie sprawę, że źródłem grzechu był nadmierny stres, problemy z brakiem znajomych i brakiem akceptacji swojego wyglądu. Teraz zaczynam jednak inaczej na to patrzeć i mam nadzieję, że Bóg pomoże mi się uwolnić od tego grzechu. Nie chcę być kiedyś, jako dorosła kobieta, nieszczęśliwa z powodu popełniania w młodości tego grzechu. Chciałam poprosić o odpowiedź na pytanie postawione przeze mnie powyżej, bo ono mnie męczy.... Dziękuję.

Odpowiedź:

Poza sakramentalną spowiedzią trudno ten problem jednoznacznie ocenić. Najlepiej będzie, jeśli przedstawisz go tak jak tutaj na spowiedzi. Wiele wskazuje na to, że masz dobrą wolę. Odkąd zyskałaś świadomość grzechu starasz się nad nim pracować. Ale naprawdę najlepiej pójdź do spowiedzi. My tu sobie możemy rozważać. Ksiądz po prostu da Ci rozgrzeszenie...

J.