Ja 04.07.2012 23:07
Czy gry w pokera na zapałki są grzechem takim jak "hazard" w latach, w których jeszcze nie zależało mi na zamążpójściu (zapałki - teraz zauważyłam mogą być tym olejem do lamp dla panien z przypowieści o Panu Młodym). Czy teraz jak już pomyślę o zamążpójściu powinnam odkupić sobie i reszcie te zapałki (które mogą posłużyć do zapalania świeczek lub lamp we Włoskich tradycjach)?
Odpowiadający uważa, że gra o zapałki nie jest hazardem. Przecież nawet 10 tys zapałek nie kosztuje aż tak dużo.... Nie graliście pewnie o wagony czy ciężarówki wypełnione zapałkami ;)
J.