trrtrtt 31.05.2012 20:51

1. Czy jest coś złego w używaniu żelu do włosów po to żeby jakoś przyzwoicie wyglądały i wgl?
2. Czy jak się lubi bardzo bardzo idola jakiegoś, ogląda się jakieś filmiki z nim ciągle albo jakieś zdjęcia czy coś ale nie zaniedbuje się modlitwy, chodzenia do Kościoła itp to jest coś złego?

Odpowiedź:

Żel do włosów... Zasadniczo nic w tym złego. Zwłaszcza jeśli jesteś kobietą. Bo - to żart - wedle legendy Bóg, zmęczony sześcioma dniami stworzenia, widząc, ze kobieta nie wyszła Mu jak trzeba powiedział do niej na końcu "a ty się będziesz musiała malować". Żel może też pod to podpada...

Jeśli jesteś mężczyzną... To musisz sobie odpowiedzieć, czy używanie żelu nie wynika z próżności. Nadmierne koncentrowanie się na wyglądzie, poświęcanie temu dużo czasu czy pieniędzy jest pewną moralną ułomnością...

Co do idola...  Zasadniczo nie będzie to grzech. Jak zwykle w podobnych pytaniach warto jednak zauważyć, że nie jest zupełnie moralnie obojętne czym nasiąkamy. Przecież człowiek powinien dbać o swój rozwój, powinien uczyć się myślenia, samodzielnych wyborów, a nie być ślepo zapatrzonym w idoli. Bo potem to bywa tak, ze ktoś podobnie ocenia polityków ;)

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg